niedziela, 4 sierpnia 2013

Hejka właśnie piszę bo nie mam co robic i jest straszna burza a ja uwielbiam jak jest burza. 2 dni temu byłam na zakupach i kupiłam sobie 2 pary spodni, trampki i taki piękny sweterek, wszystkie rzeczy mi się podobają ale jutro zrobię tych rzeczy zdj i wstawię .Dziś o 13 szłam do koleżanki i zadzwoniłam do innej kol żeby przyjechała i przyjechała. Jak szliśmy na plac zabaw to patrzymy i Emila mówi "Ej krzyknij do tego chłopaka "Ej dupcia" a ja pomacham będzie na mnie" a ja powiedziałam że ok (on miał z 15 lat) ale potem przyszli jego rodzice czy ktoś tam i ja miałam krzyknąc? O nie i szliśmy na plac i patrzymy że my go chyba znamy i koło tego domu co on był to przechodziliśmy chyba 6 razy haha a on się tak patrzał na nas i spojrzał się na mnie a ja na niego i on się szybko odwrócił i ja się ciągle na niego patrzałam a on się spojrzał i zrobiło mu się tak głupio i poszedł hihi my nie chciałyśmy źle ale on nas chyba nie znał (wtopa) ale było z czego się pośmiac i jak on jechał autem to tak się na nas patrzał a my mu  głupie pomachałyśmy (my idiotki haha) . Potem poszłam do Emili i było fajnie, śmiałyśmy się, wygłupiałyśmy itp i poszłam potem do domu i zjadłam obiad i postanowiłam coś napisac. Jeszcze muszę przerobic zdj .

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz