całkiem sporo no i jak wracałam ze szkoły, było mi lodowato ale musiałam dojśc XD więc idę i patrzę a tu moja kol jedzie i mówi że jedzie do mnie i idziemy na sanki ja mówię "chyba cię coś boli haha ja zamarzne" no ale mnie namówiła i poszłam taaaa znalezłyśmy wielką górkę zjeżdzało się zajebi**ie ale były też minusy takie że pare razy się wywaliłam, zostałam umyta i moja kol też haha . No i pod tą górke szło się z 5 min hehe ale było super a za razem strasznie ponieważ było zimno ale potem mnie to juz nie interesowało
. Jak większośc szkół miała dyskoteke Andrzejkową no i ja oczywiście musiałam byc więc pojechałam i najpierw jak na każdej szkolnej dyskotece było nudno ale potem jak się rozkręciło to już nikt nie chciał wracac ja z przyjaciółkami na podeście czy jak to sie tam nazywa i tanczylysmy ogolnie tam z 3 godz bo potem juz byl koniec i siostra po mnie przyjechala i zawiozla do domu. Ale na prawde było super nie którzy mieli te świecące pałki i jak się połamały to wszystkich mazali to ja w ciemności byłam cała świecąca haha. Tańczyliśmy i tańczyliśmy no i się darłyśmy jak była piosenka Jussa <3 . Potem ledwo co chodzilam bo nogi mnie tak bolały ale na nastepny dzień wgl nie mialam zakwasów więc ja nie wiem jak ja to zrobiłam 
. No jutro sobota co oznacza weekend wreszcie!! A na następny tydzień czekają mnie 3 spr z fizyki 
chemii i biologi no nie!! ale myślec trzeba pozytywnie i trzeba się uczyc, oki ja lece papatki 
.
